Okres zimy to czas kiedy siłą rzeczy tyjemy bardziej. Jednym z najczęstszych postanowień noworocznych jest zrzucenie na wadze. W efekcie zarówno panowie jak i panie przechodzą nagle na mniej lub bardziej skomplikowane diety. Oczywiście sama dieta to wstęp do lepszego i zdrowszego życia. Nie można jednak zapominać o tym, że jest to środek do celu, a nie cel sam w sobie.

Trudne początki

Środek zimy sam w sobie nie za bardzo pomaga w spełnianiu postanowień noworocznych. Oduczenie się podjadania, zrezygnowanie ze słodyczy oraz przetworzonych produktów potrafi niejednokrotnie wywrócić życie człowieka o 180 stopni z dnia na dzień. I tu tkwi zasadniczy problem. Z reguły porywamy się na zbyt dużo zbyt szybko. W rezultacie kiedy przeciwności zaczynają się coraz bardziej piętrzyć zarzucamy cały plan myśląc, że to zbyt trudne, odczekujemy kilka miesięcy i ponownie wpadamy w błędne koło. Małe kroki to najlepsze rozwiązanie. Nie trzeba od razu wywracać swojego życia do góry nogami. Drobne zmiany jak zielona herbata zamiast kawy oraz duże ilości wody, potrafią zdziałać cuda. Takie zdrowe nawyki należy stopniowo rozszerzać. Zarówno ciało jak i my sami musimy się przyzwyczaić do nowych warunków. Wszystkie drobne kroczki składają się na korzystne efekty. Oczywiście nie ma diety cud, która w tydzień zrobi z nas półboga lub boginię. Nad wszystkim trzeba pracować. Najczęstszym błędem jest głodzenie się przez całe dnie, a później nadrabianie braków w kaloriach w nocy. W ten sposób rozregulowujemy swój metabolizm i nawet jeśli w jakiś sposób uda nam się schudnąć, to za rogiem czeka efekt jojo.

Zaczynać powoli

Wspomniana zielona herbata może wydawać się słabym punktem wyjścia – nic bardziej mylnego. Warto przeprowadzić prosty test i przez dwa tygodnie zamiast kawy pić filiżankę lub dwie dziennie zielonej herbaty. Po tym czasie z pewnością poczujemy się lepiej. Organizm chociaż trochę oczyści się z nagromadzonych toksyn, trawienie zacznie wracać do normy, poprawi się cera. Te efekty dadzą niezbędną motywację do dalszych działań. Zielona herbata to główny składnik wielu specjalistycznych diet i nie bez powodu – jej dobroczynne właściwości są nagminnie pomijane, co jest dużym błędem. Po dobrych początkach i zauważalnych efektach będzie nam łatwiej przejść dalej do pełnej realizacji postanowień noworocznych, grunt to się nie zrażać i nie czynić drastycznych kroków na samym początku. Najlepszym wyjściem jest udanie się do dietetyka w celu ustalenia planu żywieniowego. Wiele diet zwodzi z tego względu, że nie współgrają pod kątem potrzeb i jakości z potrzebami naszego organizmu – jest to sprawa indywidualna. Dietetyk pomoże ustalić optymalny plan, ale takie elementy jak okazjonalna zielona herbata czy duże ilości wody z pewnością się w nim znajdą.