Jesień zbliża się wielkimi krokami. W zasadzie już na dobre zagościła w aurze za oknem. Bo każdy to powie – lato trwa zdecydowanie za krótko. Nieuniknione jest jednak, że zima przyjdzie. Dla zapalonego sportowca nic nie stoi na przeszkodzie, żeby uprawiać ulubione sporty nawet pomimo minusowej temperatury na zewnątrz. Warto jednak odpowiednio się do zimy przygotować. Przede wszystkim trzeba wzmocnić i zahartować organizm. Odpowiednio hartujące treningi, dobrze dobrana dieta, a także suplementacja witaminowo - minerałowa. Organizm przygotowany na zimę, minusową temperaturę oraz przenikliwy wiatr będzie mniej narażony na choroby i osłabienia. A wiadomo, czym takie choroby się kończą, dla sportowca to przerwanie treningów i utrata kondycji. Dobrze przygotowany organizm to jednak nie wszystko. Ważny jest również strój, w którym będzie się trenować na zewnątrz. Zasada jest taka, że ubieramy trzy warstwy ubrań. Pierwsza to przylegająca do ciała bielizna termoizolacyjna, która odprowadza wilgoć i pot z ciała jednocześnie pozwalając skórze oddychać i zapewnia izolację przed zimnem. Druga warstwa, czyli np. bluza polarowa, nie powinna przylegać bezpośrednio do pierwszej, bo powietrze między nimi będzie ogrzewać lepiej, niż sam polar. Na wierzch zakładamy kurtkę, która będzie chronić przed wiatrem. Należy także pamiętać o ciepłych butach i czapce na głowie. Jeśli uwielbiasz jazdę na nartach – pomyśl także o okularach ochronnych. Słońce odbijające się od śniegu może dać nieźle popalić oczom.